Dlaczego tu jesteś? Czy boisz się śmierci? Czy czujesz się spełniony? Czy dalibyście radę odpowiedzieć na te trzy pytania, tak aby odpowiedź zupełności was zadowala, i aby zawierała ona wasze wszystkie przemyślenia, a nawet lęki?
Na pewno dla niejednego stanowiłoby to ogromne wyzwanie, a właśnie przed takim stanie główny bohater “Kawiarnia na końcu świata. Opowieść o sensie życia”, którym jest nie kto inny, jak sam autor- John. Chce on w ten sposób odpowiedzieć na ważne problemy egzystencjalne związane z pracę, rodziną, czy miłością. Sama książka w sobie nie jest zwykłą obyczajówką, a raczej powieścią z wątkami filozoficznymi, ponieważ John Strelecky chciałby znaleźć odpowiedź dotyczące sensu istnienia.
John jest zmęczony swoim codziennym życiem, jest zmęczony tą samą rutyną i pracą. Z całych sił chciałby wyjechać na wakacje, aby się zregenerować, i gdy zdarza się ku temu okazja, szybko ją wykorzystuję. Podczas samotnej podróży samochodem, w pewnym momencie zgłodniał i zaczynało mu brakować, więc postanowił zatrzymać się przy kawiarni, o dość nietypowej nazwie “Kawiarnia Dlaczego tu jesteś”. Jakby tego było mało, w tym miejscu nie pracują zwyczajni kelnerzy i kucharze, a klienci, są nawet jeszcze dziwniejsi. Wraz z pierwszym krokiem Johna w tej dziwnej kawiarni, zmienia się w nim wszystko.
John spotyka w “Kawiarnii Dlaczego tu jesteś” ludzi, którzy pomogą mu znaleźć sens istnienia, i zadadzą mu trzy pytania. John z całych sił się stara na nie odpowiedzieć, lecz nie są one jednoznaczne.
John Strelecky pisząc “Kawiarnia na końcu świata. Opowieść o sensie życia” chciał zwrócić uwagę, na to, co robią z nami sława, pieniądze i praca. Każdy z nas wypruwa sobie żyły w pracy, aby dostać awans, i więcej pieniędzy, a kiedy dostajemy to, na co tak ciężko pracujemy, okazuję się, że nadal nie czujemy się spełnieni, i znów wracamy do dawnego trybu, czyli pracowanie ponad swoje siły.
Książka “Kawiarnia na końcu świata. Opowieść o sensie życia” John P. Strelecky to na pierwszy rzut oka obyczajówka, lecz wraz z przeczytaniem kilku pierwszych stron, szybko się zorientujemy, że tak naprawdę, to nie zwyczajna powieść obyczajowa, lecz książka, która na długo zapadnie nam w pamięci.
