Życie nastolatków nie należy do najłatwiejszych. Każdy z nas to wiem, ponieważ każdy z nas był kiedyś nastolatkiem, a niektórzy nadal są, i nie chodzi tu o datę urodzenia. A co jeśli mielibyśmy możliwość być na zawsze nastolatkiem?
Zaszyć się w ciele młodego człowieka, chodzić do liceum, zmagać się z trądzikiem, i posiadać ograniczone prawa? No cóż, taka możliwość istnieje, jednak jest ona ograniczona tylko dla elity, a dokładniej dla wampirów, którzy młody wiek i ciało, choć niekoniecznie umysł, mogą utrzymywać nawet przez sto lat.
Charlie i Reg przez setki lat mogli cieszyć się z bycia nastolatkiem, wiecie już, że bycie wampirem ma swoje zalety, lecz również wady, a jednym z nich jest surowe prawo, którego każdy wampir musi szczególnie przestrzegać. I właśnie za złamanie prawa swojego klanu, rodzeństwo musi ponieść karę, o wiele gorszą od samej śmierci- muszą znów stać się śmiertelnikami.
I właśnie w ten sposób Charlie i jej brat Reg, musieli z powrotem przenieść się do normalnego liceum, i sami się przekonali, jak mają jeszcze dużo przed sobą, aby w pełni dorosnąć. Od teraz Charlie musi sobie radzić z problemami normalnych nastolatków, które niosą za sobą łzy i liceum. Pewnego dnia, rodzeństwu udaje się dostać do grupy przyjaciół, a w nim poznają Dextera. Dzięki nowo poznanemu chłopakowi, Charlie przekonuję się, że bycie nastoletnią dziewczyną nie jest wcale takie straszne, a wręcz odwrotnie, niesie za sobą wiele przyjemnych momentów. Niewiele zdając sobie sprawę, że nastoletnie zaczarowanie nie trwa wcale tak długo, ale będzie naprawdę bolało.
Czy dziewczyna znajdzie w sobie na tyle dużo odwagi, aby zdradzić swoich nowo poznanych przyjaciół, no i Dextera, aby powrócić do swojego klanu, i znów stać się wampirem?
Nawet takie wampiry jak Charlie i Reg zasługują na słodką i wielką opowieść miłosną.
“Zwykli śmiertelnicy” Erin Jade Lange to niby zwykła opowieść miłosna, o dojrzewaniu, i wampirami. Lecz Erin Jade Lange stworzyła niepowtarzalną historię, którą można spokojnie porównać do najlepszych seriali młodzieżowych.